Emerytowana nauczycielka języka angielskiego Zespołu Szkół nr 1 im. Powstańców Śląskich w Rybniku, Ewa Gatnar, aktywnie realizuje się jako przewodniczka. Obecna sytuacja w kraju nie zniechęciła jej do promowania swojej Małej Ojczyzny, w tym również Rybnika.
Pandemia bardzo dotknęła branżę turystyczną. Grupą szczególnie poszkodowaną są przewodnicy, którzy ze względu na rekomendowany dystans społeczny utracili swojego najważniejszego klienta – zorganizowane grupy. Wyniki ankiety, którą platforma guideU przeprowadziła wśród przewodników pokazują, że ich zarobki obniżyły się od 90% do 100%. Ze względu na obecną sytuację wielu zdecydowało się przebranżowić. Jednak wciąż są osoby, które starają się zachęcić turystów do aktywności wykorzystując do tego nowoczesne technologie. Jedną z tych osób jest Ewa Gatnar – emerytowana nauczycielka rybnickich szkół, która obecnie realizuje się jako przewodniczka.
Jeszcze przed pandemią Ewa Gatnar bardzo aktywnie angażowała się w promowanie atrakcji Górnego Śląska:
– Nasz region wciąż postrzegany jest poprzez krzywdzący stereotyp brzydkiego, brudnego, zdegradowanego przemysłem regionu – najwyższy czas pokazać przyjezdnym, że turystyczny potencjał tej części Polski znacznie wykracza poza zabytki postindustrialne. Pora też, byśmy my – Górnoślązacy – sami raczyli to dostrzec – opowiada.
Obecna sytuacja nie zniechęciła przewodniczki do promowania swojej Małej Ojczyzny. Wybrała do tego narzędzie, które często kojarzy się nam z marnowaniem czasu – czyli smartfon. Za pośrednictwem platformy guideU stworzyła trasy „Graniczny Meander Odry” i „Po centrum Rybnika rodzinnie”. Obie mają w sobie element „grywalizacji”, tak więc przemieszczając się pomiędzy atrakcjami równocześnie rozwiązujemy zagadki, dzięki czemu jeszcze lepiej poznajemy tajemnice i historię odwiedzanych miejsc.
– Już na przykładzie tych dwóch tras widać eklektyzm regionu, z jednej strony Rybnik i trasa miejska, z drugiej Odra – pogranicze mojego rodzinnego powiatu, łono natury – podkreśla Ewa Gatnar.
Ale to nie wszystkie trasy pasjonatki swej Małej Ojczyzny. Kolejna zapraszająca do wyjazdu za miasto to „Rezerwat Łężczok – perła górnośląskiej przyrody”, a na dniach pojawi się jeszcze jedna – po Rydułtowach.
Wiele osób może dziwić, skąd u emerytowanej nauczycielki taka biegłość w poruszaniu się w świecie nowoczesnych technologii.
– Internet i nowoczesne technologie nie są moją mocną stroną – jako samoukowi poruszanie się w tej sferze wcale nie przychodzi mi łatwo. Żartuję, że jestem „analogowa, a nie cyfrowa”. Wspierają mnie dzieci – choć to nie takie proste odkąd mieszkają poza domem rodzinnym – opowiada przewodniczka.
Na całym świecie popularność zyskuje hasło „staycation” oznaczające spędzanie wolnego czasu w najbliższym otoczeniu swojego miejsca zamieszkania. W okresie pandemii jest ono nawet pięciokrotnie częściej wyszukiwane niż na początku roku 2020. Tegoroczne ferie w całej Polsce, ze względu na obostrzenia, będą najprawdopodobniej kręciły się wokół lokalnych atrakcji. Należy liczyć, że coraz więcej osób, tak jak Ewa Gatnar, zaangażuje się we wsparcie rodziców w organizacji czasu wolnego ich dzieci.
Warto przypomnieć, że Ewa Gatnar, będąc jeszcze anglistką Zespołu Szkół nr 1 im. Powstańców Śląskich w Rybniku, znalazła się wśród trzynastu najlepszych nauczycieli w Polsce w konkursie na Nauczyciela Roku 2015 organizowanego przez tygodnik „Głos Nauczycielski” we współpracy z Ministerstwem Edukacji Narodowej, a także otrzymała medal „Nauczyciela Kraju Ojczystego” przyznawany przez Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze.
Źródło tekstu: rybnik.com.pl