I Liceum Ogólnokształcące im. Powstańców Śląskich w Rybniku
Wczoraj uczniowie klas 3i i 4c mieli okazję uczestniczyć w wycieczce do Wiednia, gdzie główną atrakcją był jarmark bożonarodzeniowy – jedno z najbardziej klimatycznych wydarzeń w całej Europie. Wyjazd okazał się nie tylko pełen świątecznej magii, ale także bogaty w elementy historyczne i kulturowe.
Wizyta na Kahlenbergu
Pierwszym punktem naszej wycieczki był Kahlenberg, wzgórze położone na obrzeżach Wiednia, z którego roztacza się przepiękny widok na miasto. To miejsce nie tylko zapiera dech w piersiach pod względem krajobrazów, ale również ma ogromne znaczenie historyczne. To właśnie tutaj Jan III Sobieski w 1683 roku prowadził przygotowania do słynnej bitwy pod Wiedniem, która zatrzymała osmańską ekspansję w Europie. Zwiedziliśmy kościół św. Józefa, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca polskiego króla, i z zainteresowaniem słuchaliśmy opowieści naszego przewodnika o tamtych wydarzeniach. Była to lekcja historii, która uświadomiła nam, jak duży wpływ miały polskie działania na losy Europy.
Jarmark bożonarodzeniowy w Wiedniu
Po wizycie na Kahlenbergu udaliśmy się na słynny jarmark bożonarodzeniowy przy Ratuszu. Kolorowe stragany, zapach pieczonych kasztanów i grzanego wina oraz świąteczne melodie stworzyły wyjątkową atmosferę. Każdy z nas znalazł coś dla siebie – od ręcznie robionych ozdób choinkowych po tradycyjne austriackie przysmaki, takie jak strudel czy pierniki.
Historia Jerzego Franciszka Kulczyckiego i kawa po wiedeńsku
Podczas zwiedzania Wiednia nie mogliśmy pominąć tematu kawy, która jest integralną częścią kultury tego miasta. Nasz przewodnik opowiedział nam historię Jerzego Franciszka Kulczyckiego – Polaka, który odegrał ważną rolę w bitwie pod Wiedniem. Po zwycięstwie nad Osmanami w 1683 roku Kulczycki, jako nagrodę za swoje zasługi, otrzymał od cesarza worki z kawą znalezione w obozie tureckim. Choć mieszkańcy Wiednia początkowo nie wiedzieli, jak wykorzystać te ziarna, Kulczycki otworzył pierwszą kawiarnię w mieście i wprowadził zwyczaj picia kawy z mlekiem i cukrem, co zapoczątkowało tradycję „kawy po wiedeńsku”. Podczas przerwy na jarmarku spróbowaliśmy tej wyjątkowej kawy – była aromatyczna i idealnie rozgrzewała w chłodny grudniowy dzień.
Gotycka majestatyczność katedry św. Szczepana
Jednym z najbardziej poruszających momentów wycieczki była wizyta w katedrze św. Szczepana – sercu Wiednia i jednym z najwspanialszych przykładów gotyckiej architektury w Europie. Już samo wnętrze świątyni zachwycało swoją monumentalnością, ale prawdziwą ucztą dla zmysłów okazał się występ chóru. W otoczeniu witraży i strzelistych łuków chóralne głosy wypełniły przestrzeń klasycznymi utworami Mozarta, w tym fragmentami jego „Requiem”. Była to chwila, w której czas jakby się zatrzymał – muzyka i atmosfera katedry tworzyły jedność, która na długo zostanie w naszej pamięci.
Nie samymi przyjemnościami człowiek, a już w szczególności uczeń 1 LO żyje!
Nasi nauczyciele nie „odpuścili” nam nawet w czasie wycieczki 😉 Ponieważ nasz wyjazd był wyjazdem językowym, profesor Boczek-Navratil przygotowała dla nas karty pracy . Naszym zadaniem było znaleźć produkty, wydarzenia i inne rzeczy z przeróżnych kategorii na jarmarku, oraz zrobić im zdjęcia, czasami zapytać o daną rzecz sprzedającego (oczywiście w języku niemieckim) czy też wejść w interakcję z 'lokalsami’. Efektami naszych wysiłków pochwalimy się na lekcjach języka niemieckiego.
Refleksje po wycieczce
Wycieczka do Wiednia była nie tylko okazją do wspólnego spędzenia czasu w świątecznej atmosferze, ale także cenną lekcją historii i kultury. Wizyta na Kahlenbergu uświadomiła nam znaczenie polskich dokonań w historii Europy, a jarmark bożonarodzeniowy i wiedeńskie tradycje kawowe pozwoliły poczuć magię tego niezwykłego miasta. Wróciliśmy do domu z pięknymi wspomnieniami, pamiątkami i nową wiedzą, którą z pewnością długo będziemy pamiętać.
